16 maja 2013

SKŁADAĆ, NIE SKŁADAĆ DEKLARACJI ŚMIECIOWEJ?

Wiele osób nie akceptujących uchwalone opłaty śmieciowe zastanawia się czy składać nie składać deklaracji śmieciowych. Czy złożenie deklaracji nie jest formą akceptacji nowych opłat? Ze strony przedstawicieli władzy otrzymujemy sprzeczne informacje co do charakteru opłat i skutków prawnych. Z jednej strony słyszymy że deklaracja śmieciowa jest jak PIT, czyli za niezłożenie lub ujawnienie niewłaściwych danych grozi kara grzywny (od 160 do maks. 32 tys. zł), a z drugiej urzędnicy miasta twierdzą (jak w trakcie spotkania 7.05. na Sadybie), że opłata śmieciowa to nie podatek (wówczas żadnych innych skutków poza możliwością wydania decyzji oszacowującej być nie może. W tym chaosie i sprzecznych interpretacji, trudno cokolwiek zalecać. 
Przypominamy jednak, w przypadku złożenia deklaracji dopiero po terminie 31 maja, by do deklaracji załączyć także krótkie pisemne oświadczenie, iż "zgodnie z art.16§1 Kodeksu Karno Skarbowego wyrażam czynny żal za nie złożenie deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w terminie" (wówczas zgodnie z KKS nie wolno ukarać sprawcy wykroczenia lub przestępstwa) czyli tzw. czynny żal.

Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" zwróciło się do Ministerstwa Finansów w sprawie (właściwym ws. podatków) o wyjaśnienia, ale to ostatnie uchyliło się od odpowiedzi i przekazało wniosek do Ministerstwa Ochrony Środowiska. W tej sytuacji 16 maja Stowarzyszenie wystosowało nowy wniosek do Biura Gospodarki Odpadami Komunalnymi Urzędu M.St. Warszawy o wyjaśnienie następujących kwestii:
1. Czy opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest zdaniem Urzędu m. st. Warszawy opłatą o charakterze podatkowym czy też opłatą za usługę (i na jakiej podstawie prawnej)?
2. Jakie skutki prawne czekają właściciele i zarządców nieruchomością, którzy nie złożą deklaracji przed terminem 31 maja, czy będą zastosowane w stosunku do nich mandaty i kary, a jeżeli tak to na jakiej podstawie?
3. Jakie skutki prawne czekają właścicieli lokali wyodrębnionych w spółdzielniach, którzy złożyli oświadczenia do spółdzielni i nie złożyli deklaracji do urzędu gminy, jeżeli okaże się że interpretacje Ministerstwa Ochrony Środowiska, Administracji oraz Prezydenta M. St. Warszawy dot. art.2 ust.3 ustawy o czystości w gminach są niewłaściwe, czyli że obowiązek składania deklaracji dotyczył także właścicieli lokali wyodrębnionych w budynkach wielorodzinnych?
4. W przypadku w którym wysokość opłaty zostanie zaniżona w deklaracji, czy Urząd dokona uwierzytelnionej korekty i prześle je do właścicieli nieruchomości (jak przewiduje ordynacja podatkowa w sprawach dotyczących poniżej 1000 zł) czy też wyda decyzję oszacowującą (jak przewiduje ustawa o utrzymaniu czystości w gminach?)
5. W przypadku nie złożenia deklaracji (lub złożenia nierzetelnej deklaracji) i równoczesnego złożenia wniosku ws. określenia zobowiązania z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, czy Urząd wyda decyzję oszacowującą (zgodnie z art.6o ustawy), mimo że w tej samej sprawie nie mogą być prowadzone 2 postępowania i wydane 2 decyzje.

Niezależnie od odpowiedzi urzędu, radzimy składać wezwania do Rady Warszawy ws. uchylenia uchwał śmieciowych oraz wnioski do urzędu dzielnicy ws. określenia i umorzenia opłat śmieciowych. Wzory pism:
wezwanie do Rady Warszawy - https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=sites&srcid=ZGVmYXVsdGRvbWFpbnxzZXJ3aXMyMXxneDo3ZTU3ZmIwYjgxNWJkNDlk
wniosek do urzędu dzielnicy - https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=sites&srcid=ZGVmYXVsdGRvbWFpbnxzZXJ3aXMyMXxneDo2MWYzMmI2MjFkN2QxODQy


2 komentarze:

  1. Drodzy Państwo . Deklaracja to tak na prawdę UMOWA, dla zmyły nazywana tylko deklaracją. Tylko ta "deklaracja" stanowi podstawę prawną do ścigania za niepłacenie, czy nakładania kary- i to jest jasno w tej deklaracji napisane ! Nikt z władz oficjalnie tego głośno nie powie, bo im zależy, żeby jak najwięcej osób "deklaracje" złożyło, a straszenie karami, czy opowiadanie, że to jest jak PIT mogą sobie włożyć między bajki. Jedyna kara za nie złożenie tej "DEKLARACJI" będzie po prostu taka, że nie będą od was odbierać śmieci, więc albo będzie trzeba zmienić tryb życia, albo śmieci zawozić samemu na wysypisko. Póki co już inspektorat danych osobowych stwierdził, że w deklaracjach wymaga się zbyt wielu danych-stopień pokrewieństwa, nr księgi wieczystej i jest to niezgodne z prawem, natomiast sama ustawa śmieciowa jest w Trybunale, ponieważ to zwykły bubel prawny i miejmy nadzieję, że Trybunał pewnie po czasie ale odrzuci ją w całości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli jest to UMOWA, to z kim ja się tu umawiam, i jakie sa obowiązki drugiej strony? Wiadomo tylko, ża muszę podać kwotę, płacić do 15-tego każdego miesiąca i co dalej? Jak nie zapłacę, dokument stanowi podstawę do egzekucji komorniczej. A jak druga strona "umowy" nie wypełni swoich, nawet nie sprecyzowanych obowiązków, to co - jakie dolegliwości napotka?
    Według mnie tu bubel prawny, który w przypadku podpisania zobowiąże tylko mnie do wnoszenia opłat do kasy urzędu (w moim przypadku m.Wrocławia), a ten zagospodaruje je stosując kreatywną księgowość nie zawsze tam, gdzie środki celowe winny trafiać. Lub sobie na premie jubileuszowe.

    OdpowiedzUsuń