29 maja 2012

SERWIS21 KRAJOWY - maj 2012


HUMOR



DROGI ADWOKAT: Adwokaci tak zdrożeli, że ostatnio taniej wychodzi kupić sędziego.



DZIEŃ Z ŻYCIA POLAKA: Wstaje rano, włącza japońskie radyjko, zakłada amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciąga niemieckie piwo. Siada przed koreańskim komputerem i w ... amerykańskim banku zleca przelewy za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiada do czeskiego samochodu i jedzie do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wraca do domu. Gotuje obiad na rosyjskim gazie. Na koniec siada na włoskiej kanapie i... szuka pracy w "polskiej" gazecie - znowu nie ma!  Zastanawiasz się, dlaczego w Polsce nie ma pracy???  Miłego dnia (Michał Kornecki, facebook)



KUPIĄ FIRMĘ: Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.

Katolik: - jestem tak bogaty, że zamierzam kupić CitiBank.

Protestant: - Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.

Muzułmanin: - Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft.

Zapadła cisza, wszyscy czekają co odpowie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi:

- A ja nie sprzedaję.







POWRÓT LENINA

Jednym z symboli sukcesu społeczeństwa nad władzą były porozumienia społeczne z 1980 roku. Były następstwem ponad 2 tygodniowego strajku i negocjacji prowadzonych w Stoczni Szczecińskiej i Gdańskiej pomiędzy komisjami rządowymi a Strajkującymi. Stoczni Szczecińskiej już nie ma, stocznia gdańska jeszcze istnieje, co prawda nie w tej skali, pozostał jednak symbol nie tylko zrywu społecznego ale sukcesu społecznego. Ten symbol  jednak przeszkadza, wszak zdaniem rządzących władza wie lepiej, władza ma być silna, a społeczeństwo, ich reprezentanci mają być ulegli. ma być uległe. Stąd też decyzja władz miasta (PO) o przywróceniu na bramie stoczni gdańskiej napisu im. Lenina. Oficjalnie dokonuje się to w imię rekonstrukcji historycznej, ale przecież ani brama nie jest oryginalna (ta została zniszczona przez czołgi w grudniu 1981 roku), a za bramą nie ma stoczni, są różne spółki. Czyli nie o zabytek, nie o historię idzie. Powrót imienia Lenina ma być symbolem zwycięstwa władzy nad społeczeństwem, nad Solidarnością, która wcześniej walczyła o usunięcie znaków komunizmu. Lenin powraca, śmieje się z ofiar stanu wojennego, tych którzy zginęli lub stracili zdrowie.



BRAK SPOŁECZNEGO DIALOGU

Ale symbolika to za mało. Wszak władze neguje także duch i zapisy samego porozumienia gdańskiego. Porozumienie było świadectwem dialogu społecznego i zakładało m.in. współpracę władzy i strony społecznej w rozwiązywaniu ważniejszych spraw społeczno-gospodarczych. Obecna władza zaś neguje taki sposób rozwiązywania spraw. 23 maja marszałek Senatu Bogdan Borusewicz (a wcześniej dokonało to Ewa Kopacz w Sejmie) nie zgodził się na udział delegacji związkowej w posiedzeniu ws. wydłużenia wieku emerytalnego. Marszałek uzasadniał tą blokadą Sejmu przez związkowców z Solidarności, ale odmówiono udział również OPZZ, które w żadnej blokadzie nie uczestniczył. Jeżeli dodać także wcześniejsze zdarzenia czyli szybki tryb uchwalania ustawy, brak realnych konsultacji rządu ze związkami zawodowymi, brak wysłuchania publicznego w Sejmie, zignorowanie głosu ponad 2 mln obywateli, którzy podpisali wniosek referendalny, trudno nie zauważyć, iż władza (PO-PSL) wsparta przez mainstreamowe, media zwyczajnie lekceważy zasady dialogu społecznego.



PLANY LIKWIDACJI ZWIĄZKÓW?

Polityka obciążenia społeczeństwa i wielkich profitów dla władzy spotyka się jednak z oporem społecznym. Władza zatem próbuje spacyfikować nastroje wykorzystując Euro 2012. Stad apele Komorowskiego, Tuska i innych polityków o rozejm polityczny i wspólne przeżywanie mistrzostw. Niestety także opozycja do tego się przyłączyła. Jednak z wydłużenia wieku emerytalnego nie zaniechano, sytuacji w służbie zdrowia nie poprawiono, szaleje drożyzna, miliardy są marnowane, a bezrobotni o pracy mogą sobie jedynie pomarzyć. Gorzej, władza szykuje ustawy mające złamać opór i partnerów społecznych, co umożliwi jeszcze większe baty dla społeczeństwa. Parlamentarzyści z Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota w ramach Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku przygotowują projekt ustawy zgodnie z którym, nie tylko przewiduje się likwidacji etaty związkowców, ale wręcz wyprowadza się związki zawodowe z zakładów pracy i pozbawia się ich wpływu na decyzje dotyczące poszczególnych przedsiębiorstw. Pozbawione podstawy zakładowej, a zatem znacznie mniej liczebne, związki będą mogły zostać jak wiele organizacji pozarządowych uzależnione od pieniędzy publicznych w postaci grantów i de facto pozbawi ich się niezależności (Czyżby realizacja leninowskiej zasady, by związki były pasami transmisyjnymi partii czyli władzy do mas?).

NIE DAJMY SIĘ OSZUKAĆ WŁADZY, KTÓRA EURO 2012 CHCE WYKORZYSTAĆ BY SPACYFIKOWAĆ NASTROJE, GDY WPROWADZAĆ BĘDZIE DALSZE  OBCIĄŻENIA. INTERNAUCI SIĘ MOBILIZUJĄ POD HASŁEM 8 CZERWCA WYCHODZIMY NA ULICĘ – W WARSZAWIE O GODZ. 15.00 PRZED KANCELARIĄ PREZYDENTA NA KRAKOWSKIM PRZEDMIEŚCIU

   





KRAJ



CIEKAWY SMOLEŃSKI MATERIAŁ: Natrafiłem niedawno na ciekawy materiał dotyczący Smoleńska. Do tej pory skłaniałem się ku wersji z wypadkiem, ale tutaj, pracą zespołową ktoś naprawdę usystematyzował wiele rzeczy, które nie pasują do oficjalnego obrazu kreowanego w mediach (mgły, brzozy, nieodpowiedzialni piloci). Polecam do przeczytania: http://publikacje.ijuz.pl/Free_Your_Mind-Czerwona-strona-Ksiezyca.pdf  (Michał)



EUROMEDIALNY OBŁĘD: Od szóstej rano w mediach tylko EURO, dzień bez EURO dniem straconym. Media, bo nie sami Polacy, dostały na punkcie tej imprezy prawdziwej amby. Rano w TVN 24 młoda reporterka wizytuje toaletę na Dworcu Centralnym w Warszawie. Kamera podąża za dziennikarką, „śledczy” obiektyw rejestruje czystą umywalkę, papierowe ręczniki. Napięcie rośnie z sekundy na sekundę, kamera dociera do muszli klozetowej. I co? Czysta, jest papier, jest po prostu jak w Europie. Nie mamy się czego wstydzić, bo – przepraszam – kible na EURO 2012 będą czyste, będą pachnące jak woda Armaniego. Puentując, gdyby nie te mistrzostwa, kible dalej by śmierdziały. Poranny materiał TVN 24 o toalecie to dopiero początek medialnego obłędu. Dziennikarze sprawdzają wszystko, każdy szczegół, który wiąże się z EURO 2012. Kpią niby z premiera, który odbiera kolejne meldunki, ale czuwa nad każdym jego krokiem. Bo wiadomo przecież, że część widzów odbierze rajd Tuska jako wyraz troski o losy Polski. Bo tu nie chodzi o kopanie piłki, tylko o to, jak nas potem opiszą, co powiedzą kibice z Niemiec czy z Anglii. Tu jest pies pogrzebany, bo odzywa się polski kompleks pod hasłem, jak nas widzi zagranica. Dlatego wyśmiewany obloto-objazd premiera ma swój głęboki sens. Wszyscy ci, którzy obawiają się naszej kompromitacji przed Europą, mogą przyjąć pociągowe pogaduchy  premiera jak najbardziej pozytywnie (Paula Freedom)

FAŁSZOWANIE HISTORII PRZEZ MEN: Potwierdzają się informacje portalu wPolityce.pl dotyczące podręcznika „Ku Współczesności” autorstwa Andrzeja Brzozowskiego i Grzegorza Szczepańskiego. Ministerstwo Edukacji Narodowej informuje na swojej stronie internetowej, że przychyliło się do wniosku wydawnictwa Stentor, by książka została dopuszczona do użytku. Zgodnie z procedurą podręcznik Stentora oceniali rzeczoznawcy MEN. Z informacji zawartych na stronie resortu wynika, że pozytywnie publikację oceniło trzech naukowców. Są to dr Maciej Fic (Uniwersytet Śląski), dr hab. Wojciech Śleszyński (Uniwersytet w Białymstoku, dr Magdalena Trysińska (polonistka). Decyzja MEN oznacza, że od września nauczyciele będą mogli prowadzić zajęcia historii w oparciu o pozycję Stentoru. To niepokojąca wiadomość, ponieważ książka jest pełna manipulacji, uproszczeń i fałszywych stwierdzeń. Korzystanie z niej prowadzić może do zafałszowania historii przez szkołę. Z podręcznika Stentoru uczniowie dowiedzą się m.in., że bolszewicy cechowali się szacunkiem do innych narodów oraz chęcią współpracy z nimi, Józef Beck paktował i bratał się z Adolfem Hitlerem, zamachy w Rosji w 1999 roku przeprowadzili czeczeńscy terroryści, w Polsce w 2006 roku istniały tajne więzienia CIA, a „Gazeta Wyborcza” jest „najbardziej poczytną, atrakcyjną dla szerokiej publiczności gazetą”. Wygląda na to, że te stwierdzenia są zdaniem MEN dobrym opisem rzeczywistości (wPolityce.pl)



FAŁSZOWANIE HISTORII PRZEZ UEFA: Lwów był pod polską okupacją?! Tak twierdziła UEFA na swojej oficjalnej stronie. Publikacja wywołała oburzenie historyków. Dopiero po protestach w Polski UEFA usunęła wpis (Niezalezna.pl)



GNÓJ DLA KALISZA: Jak donosi Polskie Radio przedstawiający się jako działacz Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej Mariusz Wójcik wysypał z taczki przed siedzibą SLD W Gorzowie Wielkopolskim, gdzie występował Ryszard Kalisz - obornik, który polał alkoholem. Był to wyraz sprzeciwu wobec postępowania liderów lewicy, którzy zamiast zajmować się problemami ludzi, piją drogie alkohole i z najbogatszymi zajadają się kawiorem.




KARNE REPRESJE ZA KRYTYKĘ GEJÓW: Sejm będzie kontynuował prace nad projektami zmianami Kodeksu karnego rozszerzającymi karalność za tzw. przestępstwa z nienawiści na popełnione wobec m.in. osób homoseksualnych. Większość posłów (SLD, PALIKOTY, PO) nie poparła wniosków o odrzucenie projektów. Zgodnie z nowymi przepisami będą mogły być ścigane osoby uznające homoseksualizm za zboczenie. Nie dajmy się zastraszyć i w ramach sprzeciwu propagujmy znaki satyryczne „zakaz pedałowania” oraz „hulajnoga, Polska bez pedałów”


MANIFESTACJA W OBRONIE WARTOŚCI TRADYCYJNYCH, PRZECIWKO PROMOCJI ZBOCZEŃ, WARSZAWA 2 CZERWCA GODZ. 14.00 POD SEJMEM (Organizator NOP)



LUDZIE WAŁĘSY NIETYKALNI: Piotr Gulczyński (prezes Instytutu im. Lecha Wałęsy) uderza reportera na sali sądowej - policja nie reaguje nie widząc w całej sytuacji nic nieodpowiedniego. "WYROK niezawisłego sądu RP!!!!! Okazuje się, że to uderzony reporter zapłacić ma 2400 zł Gulczyńskiemu tytułem zwrotu kosztów sądowych. Sędzia Danuta Kowalik stwierdziła, iż cios został zadany przez Gulczyńskiego nieumyślnie. Zob. film http://www.youtube.com/watch?v=CCOFbXvhOjU&feature=share

 

NIE OBRAŻAĆ CZTEROKOPYTNYCH: Słowa Lecha Wałęsy, iż należałoby pałować związkowców za blokadę Sejmu (gdy uchwalali pracę do śmierci lub głodowe zasiłki, czyli podwyżkę wieku emerytalnego do 67 lat) doczekały się komentarza na stronie Solidarności Toruńskiej: Ponieważ przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ"S" Piotr Duda nie chciał komentować tych jakże głęboko humanistycznych w swej wymowie, niezwykle błyskotliwych, serdecznych, wypowiedzianych - jak zwykle - piękną polszczyzną słów naszego MĘDRCA, to my... też nie będziemy tego robić. Mamy za to dla wszystkich spostrzegawczych gości naszej strony dość trudne (ale co tam) zadanie.

WYTĘŻ WZROK! ZNAJDŹ CHOĆ JEDEN SZCZEGÓŁ RÓŻNIĄCY TE DWA OBRAZKI

Komentując ten wpis, jeden z internautów zaprotestował: Proszę tu nie obrażać CZTEROKOPYTNYCH !!! Świnie: nie kradną, nie kłamią, nie donoszą na kolegów z pracy, nie krzyczą: ''ja,ja,ja!'', nie stawiają ''na lewą nogę'', nie chleją wódy z komuchami...



NIE ODDAMY TELEWIZJI TRWAM: W Polsce, a także poza jej granicami przetacza się fala wielotysięcznych marszów w obronie wolności mediów, Polacy mobilizują się i wychodzą na ulice, by wyrazić sprzeciw wobec decyzji KRRiT, która odmówiła Telewizji Trwam miejsca na cyfrowej platformie. Demonstracje odbyły się już w ponad 70 miastach. Ponad 2 mln 200 tys. osób podpisało protest w tej sprawie, nie licząc wniosków składanych w ramach akcji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Interesu Społecznego. 5 czerwca w Parlamencie Europejskim przewidziano publiczne wysłuchanie poświęcone "Łamaniu wolności słowa w Polsce w kontekście odmówienia Telewizji Trwam koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym". Rada Stała Episkopatu Polski już w styczniu stanowczo zaapelowała o zmianę tego stanowiska, Jednak na razie nic nie ulega zmianie. 25 maja, usłużny władzy WSA w Warszawie oddalił skargę Fundacji Lux Veritatis na decyzję KRRiT odmawiającej koncesji na multipleksie cyfrowym dla TV TRWAM. Sąd nawet nie zauważył, że niezależnie od merytorycznych aspektów sprawy, KRRiT złamał podstawowe zasady postępowania administracyjnego, co samo w sobie uzasadniało uchylenie decyzji.



NAGONKA NA TOMASZEWSKIEGO, GDY DLA TUSKA POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ: Media mainstreamowe ostro krytykowały Jana Tomaszewskiego za jego negatywne wypowiedzi o polskiej drużynie, w której dobrano osoby z zagranicy a nie prawdziwych Polaków. Tomaszewski też uznał, że może równie kibicować Niemcom. PIS zawiesił byłego bramkarza w ramach członka Klubu. Otóż wypowiedź Tomaszewskiego nie jest niczym szczególnym, co więcej wynikała z faktu że polska piłka jest skorumpowana i nie służy naszemu krajowi. Te same media przemilczają fakt, że lider PO premier Donald TUSK w przeszłości w tekście opublikowany w odpowiedzi na ankietę Tygodnika „Znak” nr11-12 s.190 w 1987 roku pt. "Czym jest polskość? stwierdził: Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzucały na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem". Dla niego nasz kraj jest MITEM.



NIESIOŁOWSKIEGO ZWROTY: Zgadnij: Jakie najczęściej zwroty wypowiada Niesiołowski w dowolnym wywiadzie z dowolnymi mediami: a) zajadła pisowska wataha, b) haniebna banda pisowskich chamów, c) lizusy i pisowskie kapusie. Podpowiedź: Niesiołowski na szczęście nie był i nie jest (taką mam nadzieję) Antysemitą :) bo wówczas mielibyśmy skandal wg standardów unijnych a nawet międzynarodowy... (Jerzy Materna, Facebook)



PALIKOT W SKRÓCIE: Ciągle udaje kogoś innego. Był szlachcicem, hetmanem lubelskim. Jego poglądy są śmieszne, to teatr alternatywny, zabawa do końca – mówi Maria Nowińska, była żona Janusza Palikota dla Wprost.pl Skoro zaprzecza okolicznościom wyprowadzenia majątku, niech wytłumaczy, co stało się z sumą 180 mln uzyskanych ze sprzedaży Polmosu Lublin, i odpowie na pytanie, kto jest jego cypryjskim sponsorem? W oświadczeniu majątkowym widnieją jedynie wielomilionowe długi. CBA przygotowało raport, który pokazuje niejasności w jego finansach. Prokuratura nie postawiła zarzutów. Uzasadniła, że błędy w oświadczeniach majątkowych wynikają z jego filozoficznego wykształcenia i stosunku do wartości materialnych. Nareszcie wiadomo, dlaczego opłaca się studiować filozofię." (Klaudiusz Wesołek)



PREZYDENCKIE OSZUSTWO? Nie było i nie ma czegoś takiego, jak loża prezydencka na Stadionie Narodowym - oświadczyła szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek... fantazjowanie na temat nieistniejącej loży prezydenckiej i co więcej oburzanie się na fakt, że prezydent w niej nie zasiądzie, to czysta abstrakcja. Nie mówmy o miejscach i o rzeczach, które nie istnieją, zajmijmy się tym, co realne – zaapelowała (Anatol Bielski). Czyżby zatem para prezydencka dopuściła się oszustwa w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oferując zaproszenie do loży prezydenckiej na wspólne kibicowanie?



PROPAGANDOWY FILM: Za publiczne pieniądze, przy wsparciu elit rządzących, powstaje propagandowy film fałszujący nie tylko biografię Wałęsy, ale także dzieje polskiego oporu przeciwko komunizmowi (Kazimierz Suchcicki) Niech pan Wajda sfinansuje swój film z własnych pieniędzy, a nie z naszych.



PROWINCJA WYMIERA: W Polsce ma być zamknięta co dwunasta szkoła i co trzeci sąd. Likwiduje się lokalne poczty, kina, przedszkola, biblioteki, ośrodki zdrowia, połączenia kolejowe i autobusowe. Młodzi wyjeżdżają albo za granicę, albo do wielkich ośrodków miejskich – przede wszystkim Warszawy, Wrocławia, Górnego Śląska. Zakłady przemysłowe upadają lub przenoszą się także do miast. Na wsiach w ciągu 10 lat zamknięto prawie 400 urzędów pocztowych. Planuje się likwidację 122 sądów rejonowych. W tym roku samorządy zamknąć mogą nawet 2,5 tysiąca szkół. Coraz mniej Polaków korzysta z transportu kolejowego i autobusowego, bo połączeń jest coraz mniej, a ceny biletów ciągle idą w górę… Znikają połączenia – najpierw te między mniejszymi miasteczkami, potem także z miastami powiatowymi i wojewódzkimi. Najpierw kolejowe, potem znika PKS. Upada dom kultury, likwiduje się bibliotekę, zamyka kino. Potem szkołę, ośrodek zdrowia. W końcu zamyka się posterunek policji. Dzieci do oddalonej szkoły dojeżdżać jeszcze muszą, ale dorośli do lekarza, kina czy biblioteki już nie, zresztą i tak nie ma czym, jeśli nie ma własnego samochodu. Gdy znikają miejsca pracy, uciekają ci młodsi i bardziej przedsiębiorczy. Pozostaje bieda, stagnacja, upadek. Państwo się cofa, cywilizacja oddala. Polska powiatowa cofa się w rozwoju… Dzieje się tak, bo kolejne ekipy, będące u władzy po 1989 roku, wyznają w gruncie rzeczy tą samą ideologię: likwidacji państwa, ciągłego ograniczania go, odbierania mu kolejnych atrybutów władzy, wyrzucania go z kolejnych sfer życia, wyprzedaży całego jego majątku. I po drugie – bo kierują się w swym działaniu przede wszystkim zyskiem materialnym, wyznają zasadę, że jeżeli coś nie przynosi zysku, to nie ma racji bytu. (Michał Soska, http://sol.myslpolska.pl/2012/05/prowincja-wymiera



SĄDOWE BEZPRAWIE: Publikujemy otrzymany list, przykład jak działa tzw. państwo prawa. Nazywam się Ryszard Milewski. W latach 2004-2007 byłem Przewodniczącym Rady Ławniczej w Sądzie Rejonowym w Lublinie. W 2006 po zetknięciu się z przypadkami korupcji w sądach napisałem skargę do Ministra Sprawiedliwości. W 2007 r. zostałem fałszywie oskarżony  o rzekome groźby przez adwokatkę mojej żony w sprawie rozwodowej Katarzynę S. z ustosunkowanej rodziny prawniczej. W tym sądzie pracują sędziowie z rodziny mojej żony (główny świadek oskarżenia). Wcześniej ten "duet" (Katarzyna S. i Dorota M.) pomówił mnie o molestowanie mojego dziecka (Prokuratura w Lubartowie wykluczyła molestowanie). Wyłączyło się 11 sędziów, zmieniali się sędziowie prowadzący sprawę. Kilkakrotnie, bezskutecznie składałem wnioski o przeniesienie tej sprawy do innego miasta. W 2011 sędzia Katarzyna Gałus zachowała się przyzwoicie i umorzyła sprawę. Ale Sąd Okręgowy kazał prowadzić sprawę od początku. Mimo, że jestem ciężko chory 30 marca 2012 zostałem aresztowany na polecenie sędzi Iwony Suchorowskiej - Chmielowiec. Mimo poręczenia przez troje posłów różnych opcji za mnie nie chcieli mnie wypuścić z więzienia. Mój stan zdrowia (choroby serca, kręgosłupa, astma, podejrzenie nowotworu jelit i skierowanie do szpitala) nikogo nie obchodził. 25 maja zostałem wypuszczony na wolność po wyroku skazującym na grzywnę. Jeśli się uprawomocni, stracę środki do życia i mieszkanie. Wyszedłem ze zrujnowanym zdrowiem, mam już 48 lat. To zemsta lubelskiej mafii prawniczej. Mój adwokat mec. Andrzej Kuna uważa to wszystko za niesłychany skandal (Ryszard Milewski)



TUPOLEW ROZLECIAŁ SIĘ W POWIETRZU: Rządowy Tu-154M uległ destrukcji na wysokości 36 m nad pasem lotniska – wynika z danych odczytanych w Stanach Zjednoczonych przez producenta amerykańskich urządzeń pokładowych. Te zapisy były znane komisji Millera, zostały jednak ukryte. Według dziennika awarii, którym dysponuje producent TAWS, firma Universal Avionic, w momencie wyłączenia się komputera pokładowego system zarejestrował 13 awarii jednocześnie. Według dr. Grzegorza Szuladzińskiego w tym momencie właśnie nastąpił wybuch na skrzydle.



UPOKORZENIE KOMBATANTÓW: W drodze na spotkanie w Warszawie XXVII Zjazdu Stowarzyszenia Łagierników – Żołnierzy AK, polscy żołnierze jadący z Białorusi zostali w upokarzający sposób potraktowani przez polską Straż Graniczną.  Weteranom walki o wolność kazano opuścić pociąg, wyjść na peron, sprowadzono psy i dokonano rewizji. Obserwowali to pasażerowie pociągu oraz inni świadkowie. Żołnierze AK, starsi ludzie w mundurach Armii Krajowej, byli przeszukiwani na peronie, a ich bagaże były rewidowane i sprawdzane przy pomocy psów tropiących narkotyki. Powodem takiego traktowania był mail od służb białoruskich o podejrzeniu przemytu narkotyków. Aż dziw, że polska straż graniczna uwierzyła w tą bajkę?



W CO GRA PROKURATURA WOJSKOWA? W co bawi się prokuratura wojskowa badająca katastrofę smoleńską. Profesor Wiesław Binienda podkreślał wielokrotnie, że jest gotów podzielić się swoimi ustaleniami co do okoliczności katastrofy tragedii 10 kwietnia. Także z wojskowymi prokuratorami prowadzącymi śledztwo smoleńskie. Ci jednak wysłali do domu jego bliskich… Żandarmerię Wojskową. Gdy jednak Zespół parlamentarny zaproponował spotkanie profesora z prokuratorami na terenie Sejmu, ta ostatnia wyraźnie odmówiła. Profesor jest gotów do wyjaśnienia prokuratorom wyników swoich badań, ale chce aby dokonało się to w obecności przedstawicieli ambasady USA, ponieważ jest obywatelem amerykańskim (informacje za Niezalezna.pl)



WIĘZIEŃ POLITYCZNY: Narzekamy na standardy białoruskie lub ukraińskie w zakresie praw człowieka. Oto przykład z naszego kraju - bloger i dziennikarz Rafał Gawroński ma przebywać w więzieniu do połowy września z powodu rzekomego pomówienia samorządowców z Elbląga, w tym obecnego prezydenta Grzegorza Nowaczyka oraz z powodu kary grzywny 4900 zł, której Gawroński nie był w stanie – jako bankrut z powodu błędnych decyzji państwa - uiścić, a którą zamieniono na 49 dni zastępczej kary pozbawienia wolności. Gawroński przebywa w zakładach karnych od 26 stycznia br.



GOSPODARKA



ODPŁATNE ZDROWIE: Jak donosi SuperExpress Polski pacjent może przeżyć dużo: zamieszanie z listą leków refundowanych, bunt lekarzy w kwestii wypisywania recept czy opór aptekarzy przed ich realizowaniem. Ale tego może już nie przeżyć! Ministerstwo Zdrowia wpadło na pomysł, aby publiczne szpitale mogły pobierać od schorowanych ludzi opłaty za usługi medyczne. I to nawet w tych placówkach, które mają podpisany kontrakt z NFZ! Wystarczy, że wyczerpie im się limit darmowych przyjęć. Oczywiście w ramach oszczędności te limity będą coraz mniejsze, a zatem wiele pacjentów stanie pod wyborem – płacić bajońskie sumy lub zdechnąć.



PRZYWILEJE DLA WYBRANYCH: Nam rząd funduje wydłużenie wieku emerytalnego do 67 roku życia, ale niewiele robi, by zlikwidować przywileje emerytalne np. służbom mundurowym. Bo nawet jeśli nie pozwoli już na 30-letnich policyjnych emerytów, zgodzi się na 45-letnich. Bo policjant będzie mógł przejść na emeryturę już po 25 latach pracy. Zwykła Kowalska niebawem będzie musiała pracować aż do 67. roku życia. Są jednak zawody, w których pracownicy nie martwią się rewolucją emerytalną. To przede wszystkim służby mundurowe, m.in policjanci, którzy do tej pory musieli przepracować jedynie 15 lat, aby zostać emerytami. Od przyszłego roku okres służby wzrośnie wprawdzie do 25 lat – więc emerytem może zostać już np. 45-latek – ale za to taki policjant będzie mógł sobie wybrać do wyliczenia emerytury najlepsze lata pod względem zarobków. (Paula Freedom)



STRATY GASTRONOMII: Wieloletnie często inwestycje ciągłej bez końca budowy autostrad powodują, że obroty w placówkach gastronomicznych spadają nawet o kilkadziesiąt procent, władze nie zawsze kwapią się z obniżką czynszu, a jeżeli już to uczynią, to jest ona zbyt niska.  Dlatego przedsiębiorcy szykują pozwy zbiorowe przeciwko miastom i władzom dzielnicy, które naraziły ich na straty (bankier.pl)



ZBĘDNE SKŁADKI: Polska jest członkiem ponad 350 organizacji międzynarodowych. Płacimy do nich składki, które idą w setki milionów złotych rocznie. Pytanie, czy zawsze idzie to w parze z najważniejszymi interesami Polski i czy w ogóle nam się to opłaca?



ZREZYGNOWAŁ Z PREMII: Prezes Tesco w Wielkiej Brytanii Phillip Clarke zrezygnował z rocznej premii 372000 funtów tj. 588.000 dolarów, gdyż wyniki firmy były niezadawalające. W Polsce za niezrealizowaną robotę i złe wyniki, menedżerowie-urzędnicy, nominaci PO-PSL, odpowiedzialni za budowę dróg, stadionów, za koleje nie rezygnują z żadnych przyznanych premii czy bonusów. Dla kontrastu w 2007 roku, prezes zarządu państwowej spółki Elewarr Daniel Alain Korona zrezygnował z diet wyjazdowych, mimo bardzo dobrych wyników spółki, gdyż uznał iż pobieranie diet w warunkach gdy wyjazdy opłacone z karty służbowej jest niemoralne. Dodajmy, iż gdy do władzy doszła koalicjo PO-PSL, w dniu expose premiera Tuska m.in. o apolityczności i fachowości menedżerów, bezpartyjnego prezesa Koronę natychmiast odwołano i zastąpiono działaczem PSL Andrzejem Śmietanką.



ZWOLNIENIA PO EURO 2012: Jak informuje money.pl, borykające się firmy mają za tych rządów ogromne problemy finansowe, a sam rząd w związku z końcem przygotowań do Euro 2012 zamierza jeszcze znacznie ograniczyć inwestycje w infrastrukturę. Wystarczy więc jedno duże bankructwo, a lawina upadłości ruszy. Ocenia się że ponad 100tys. osób i firm stracą pracę i wylecą na bruk, w podzięce za pomoc w EURO2012 (Mieczysław Celejewski)







RÓŻNE



NIETOLERANCJA EDUKACYJNA W NIEMCZECH: Jak wygląda różnica między przymusem nauki religii w Polsce o której jęczą palikotki, a nowoczesnym systemem nauczania w tolerancyjnych Niemczech. Matka 12 dzieci została w Niemczech zamknięta w areszcie, ponieważ nie wysyła dzieci na przymusowe wychowanie seksualne. Baptystka ma spędzić 43 dni w areszcie. Pochodzące z Rosji małżeństwo mieszkające w Salzkotten nie zgadza się, by ich trójka dzieci, podlegająca przymusowi edukacji seksualnej, uczęszczała na tego typu zajęcia. Powołuje się na 1 protokół dodatkowy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, którego art. 2 brzmi: „Wykonując swoje funkcje w dziedzinie wychowania i nauczania, Państwo uznaje prawo rodziców do zapewnienia tego wychowania i nauczania zgodnie z ich własnymi przekonaniami religijnymi i filozoficznymi”. Państwo chce poprzez areszt wymusić na rodzicach zapłacenie grzywny i posyłanie dzieci na edukację seksualną… W Niemczech panuje bardzo restrykcyjne prawo dotyczące przymusu szkolnego. Nie ma możliwości wypisania dziecka z niemoralnego przedmiotu, a ci rodzice, którzy się na to zdecydują, albo chcą uczyć swoje dzieci w domu, spotykają się z szykanami, od kary grzywny, przez areszt, po odebranie potomstwa przez Urząd ds. Młodzieży (Waldemar Janeda)



POSTĘPOWANIE ZA ZAWYŻNE OPŁATY: Wezwanie do biorców kredytów hipotecznych pobranych z Noble Getinbanku, /w dowolnej fili tego banku/,  do włączenia /przyłączenia/ się do procesu wytoczonemu temu bankowi. Pozew przeciw bankowi dotyczy pobierania przez bank, niezgodnych z prawem oszukańczych i wygórowanych opłat za czynności związane z kredytem hipotecznym. Obecnie toczy się dochodzenie w prokuraturze przeciw Getinbankowi z art. 286 §1 tj. za oszustwo i art. 304 k.k. tj. art. za pobieranie nie proporcjonalnie zawyżonych opłat, ujętych w ciągle zmienianej wstecz w brew prawu tabeli opłat. Pierwotnie umorzone postępowanie prokuratura ponownie podjęła na zalecenie sądu. Prokuratura wezwała pisemnie osoby mogące mieć roszczenia wobec tego i tylko tego, banku z tytułu zawyżonych opłat związanych z kredytem hipotecznym do przyłączenia się do procesu.  Tekst wezwania prokuratury - /cytat/: -„Inny pokrzywdzony tym samym czynem może aż do rozpoczęcia przewodu na rozprawie głównej przyłączyć się do postępowania.„ Zaznacza się, że w procesie karnym nie wnosi się żadnych opłat, a zgodnie z zasadą procesu adhezyjnego wygranie w procesie karnym, upoważnia do zwrotu wygórowanych opłat, w wielkości nie większej niż żądanie głównego pokrzywdzonego. Przewaga procesu adhezyjnego nad procesem cywilnym polega na: automatycznym odpadnięciu przewlekłości procesu i braku ponoszenia kosztów.  Warunkiem koniecznym przyłączenia się do procesu jest, że przyłączający musi mieć w tym interes prawny, co oznacza, że został poszkodowany przez Noble Getinbank w związku pobranym kredytem hipotecznym, zawartymi aneksami, lub innymi czynnościami związanymi z kredytem hipotecznym udzielonym przez ten bank, niezależnie od miejscowości lokalizacji oddziału banku.  Przyłączenie do procesu należy zgłosić na adres: Prokuratura rejonowa Wrocław Fabryczna 50- 046 Wrocław ul. Sądowa 2, fax:71-3718140,   podając koniecznie sygnaturę akt:- 1 Ds. 70/12/ Sp(c). W piśmie o przystąpieniu tak jak w normalnym pozwie cywilnym należy podać szczegółowy opis szkody, jaki poniósł przystępujący do procesu i z jakiego powodu ona powstała. Bez spełnienia powyższych niezbędnych warunków zarówno prokuratura czy sąd, mogą odrzucić przystąpienie do procesu. Pismo o przystąpieniu musi oczywiście jak każdy dokument poza nr. akt. adresem przystępującego być przez niego podpisany.  Zainteresowanym przystąpieniem do procesu, odpowiem na zapytania skierowane na adres emaliowy; - kajeka@op.pl (Jerzy Kahane)

Dokonując wpłaty na rzecz:
STOWARZYSZENIE POLSKIE EURO 2012
Ul. Solec 20a/34, 00-410 Warszawa
nr 48 1050 1038 1000 0090 6392 2471
z dopiskiem "Darowizna na cele statutowe"
wspierasz inne niezależne inicjatywy społeczne.


PLIK DO DRUKU:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz