12 października 2011

SERWIS21 Z DN. 12.10.2011 - AKCJA PROTEST WYBORCZY PRZECIW NIEUCZCIWYM WYBOROM

SERWIS21 12/10/2011

AKCJA PROTEST WYBORCZY
PRZECIW NIEUCZCIWYM WYBOROM

            W wyborach prezydenckich, samorządowych, parlamentarnych wciąż dochodzi do nieprawidłowości i fałszerstw. W 2006 i 2010 roku w wyborach samorządowych prawdopodobnie doszło do fałszerstw wyborczych poprzez masowe unieważnianie głosów, w 2010 roku odmówiono ogłoszenia stanu klęski żywiołowej by nie dopuścić do odroczenia wyborów. Rządzący politycy uznali, że interes polityczny (stołek dla Komorowskiego) jest ważniejszy niż efektywna pomoc dla osób dotkniętych nieszczęściem powodzi. O innych fałszerstwach typu zaświadczeń do głosowań niezgodnych z prawem, nieważności samego zarządzenia ws. ogłoszenia wyborów już nie wspominamy.

W 2011 roku Państwowa Komisja Wyborcza nie dopuściła do wyborów listy Nowej Prawicy i kilku niezależnych kandydatów do Senatu. Wcześniej przekupiono miejscami w rządzie i w przyszłym parlamencie kilku posłów SLD i PJN (osłabiając te partie). W trakcie samej kampanii wyborczej stosowane zaś były metody administracyjnych nacisków na korzyść partii rządzącej. Przypomnijmy e-mail ze służbowej skrzynki urzędnika prezydenta Warszawy do podwładnych w celu zbierania podpisów na rzecz PO. Oficjalne media wykazywały zaś brak bezstronności np. w stosunku do Kaczyńskiego (casus Merkel) i antenową dyskryminację innych np. PPP. To nie były uczciwe wybory. Nic dziwnego, że ponad 50% uprawnionych nie chciało uczestniczyć w tych wyborach.

Fałszerstwa i nieuczciwość wyborcza nie może być akceptowana. W sprawie wyborów samorządowych Janusz Korwin Mikke złożył zawiadomienie prokuratury i wskazał możliwego winowajcę (PSL). Po ostatnich wyborach prezydenckich, napłynęło więcej protestów wyborczych niż w poprzednich wyborach (z wyłączeniem prezydenckich z 1995 roku). Wprawdzie protestów było zaledwie 378 protestów, z czego 210 w ramach Akcji Protest Wyborczy, ale już ta liczba wystarczyła do stworzenia problemu dla Sądu Najwyższego. Co prawda Sąd Najwyższy pozostawił bez biegu protesty, wskazujące naruszenie konstytucji, powołując się na brak właściwości w tej sprawie, ale w oficjalnych mediach Akcja ta wzbudziła złość i oskarżenia o PISiactwo czy warcholstwo.

            Wznawiamy zatem Akcję Protest Wyborczy. W tych wyborach było wiele nieuczciwości. PO oszukała wyborców, że nie będzie dalszych podwyżek podatków, gdy już została uchwalona warunkowo 25% stawka VAT (+2%) zaś prace nad wprowadzeniem podatku katastralnego (czyli od naszych domostw, mieszkań itd.) trwają w postaci modernizacji ewidencji gruntów i budynków.
Wprawdzie w tych wyborach liczba głosów nieważnych (4,53%) była 2-krotnie wyższa niż w 2007, jednak najlepszą podstawą prawną do unieważnienia wyborów stanowić będzie niezgodna z prawem decyzja PKW o niedopuszczeniu list Nowej Prawicy. Apelujemy do organizacji pozarządowych, narodowych, prawicowych i lewicowych, niezależnych gazet i mediów oraz zwykłych obywateli, którzy nie akceptują, draństwa, manipulacje wyborcze i politykę obecnie rządzących o dołączenie się, poparcie tej akcji i ZŁOŻENIE PROTESTU WYBORCZEGO (WZÓR W ZAŁĄCZENIU). Im więcej nas będzie tym trudniej będzie Sądowi Najwyższemu naruszyć prawo i odrzucić protesty wyborcze, a jeżeli Sąd rozstrzygnie praworządnie, to sprawimy problem rządzącym politykom PO, PSL i Palikotom

NIE PRZEGAPMY OKAZJI – MAMY SZANSĘ WYRZUCIĆ NOWO WYBRANY SEJM ZA BURTĘ, WRAZ Z ICH PODATKAMI KATASTRALNYMI, PODWYŻKAMI VAT itp.

AKCJA PROTEST WYBORCZY

PS: Złożenie protestu w ramach Akcji Protest Wyborczy, nie zamyka możliwości podpisania innych protestów np. sporządzonego przez Sztab Wolnych Wyborów.


AKCJA PROTEST WYBORCZY

dn. 2011.10.12

Nazwisko i imię ……………………

Adres ul. ……………………………

Kod, miejscowość …………………

Sąd Najwyższy

Pl. Krasińskich 2/4/6

00-951 Warszawa 41



PROTEST WYBORCZY

1)    W związku z obwieszczeniami PKW z dn. 11.10.2011 o wynikach wyborów przeprowadzonych do Sejmu RP i Senatu RP przeprowadzonych w dniu 9.10.12011 (Dz. U. z dnia 12 października 2011 r. Nr 218, poz. 1294 i 1295) na podstawie art.82, 83 i 241 ustawy Kodeks Wyborczy i art.101 ust.2 Konstytucji wnoszę protest wyborczy przeciw ważności wyborów do Sejmu i Senatu RP i zwracam się o stwierdzenie nieważności wyborów do Sejmu i Senatu RP (we wszystkich okręgach) ze względu na:

a/ naruszenie przez Państwową Komisję Wyborczą art.210§2 Kodeksu Wyborczego w związku z art.211§1 i 215§1 Kodeksu Wyborczego, co miało wpływ na wynik wyborów oraz 99 ust.1 i 100 ust.1 Konstytucji

b/ naruszenie art.210§1 i 265§1 Kodeksu Wyborczego przez Okręgowe Komisje Wyborcze

c/ naruszenie art.228 Kodeksu Wyborczego (rozbieżności w liczbie wydanych kart do Sejmu i Senatu, wątpliwości odnośnie liczby głosów nieważnych)



2)    Wnosimy o skierowanie zapytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego:

- ws. niezgodności art.218§2 Kodeksu Wyborczego w zakresie w jakim nie przewiduje możliwości odwołania do sądu od postanowień PKW, z art.45 konstytucji (prawo do sądu)

- ws. niezgodności art. 196 i 198 Kodeksu Wyborczego w związku z art.197§1 Kodeksu Wyborczego w zakresie w jakim przewiduje progi wyborcze dla komitetów wyborczych, a zwalnia z tego wymogu komitety wyborcze organizacji mniejszości narodowych, z art.32 Konstytucji RP (równość wobec prawa)



UZASADNIENIE ad 1 a:

Zgodnie z art.201§ 2 i 3 Kodeksu Wyborczego: Komitet wyborczy, który z zachowaniem wymogów określonych w § 1 zarejestrował listy kandydatów, co najmniej w połowie okręgów wyborczych, uprawniony jest do zgłoszenia dalszych list bez poparcia zgłoszenia podpisami wyborców. Zgłoszenie list kandydatów przez komitety wyborcze spełniające warunek, o którym mowa w § 2, następuje na podstawie zaświadczenia Państwowej Komisji Wyborczej wydanego na wniosek zainteresowanego komitetu wyborczego, złożony do 40 dnia przed dniem wyborów. Zgodnie z art. 211§ 1. Kodeksu Wyborczego Listę kandydatów zgłasza się do okręgowej komisji wyborczej najpóźniej do godziny 24.00 w 40 dniu przed dniem wyborów. Komitet Wyborczy Nowa Prawica złożył w terminie podpisy pod listami wyborczymi w 21 okręgach. Zatwierdzenie takiej liczby list umożliwiało ich rejestrację w całym kraju. Termin upływał 30 sierpnia o północy. W tym terminie PKW zarejestrowała listy Komitetu Wyborczego Nowej Prawicy tylko w 19 okręgach wyborczych, a w 2 pozostałych dokonała tej czynności dopiero we wrześniu, mimo że listy złożono do 30 sierpnia. PKW zatem uznała, że nie została spełniona okoliczność art.201§3 Kodeksu Wyborczego i odmówiła wydania zaświadczenia uprawniającego do zgłoszenia dalszych list poparcia.



Art. 210 § 2 Kodeksu wyborczego daje uprawnienie Komitetowi wyborczemu, który zarejestrował listy kandydatów w więcej niż połowie okręgów wyborczych, do zarejestrowania list we wszystkich okręgach. Skoro rejestracji list zgłoszonych przez komitety wyborcze dokonuje okręgowa komisja wyborcza a nie sam komitet, należy uznać, że legislator w art. 210 § 2 kodeksu wyborczego, miał na myśli komitety, które dotrzymały wymogów, o których mowa w art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego. Sporządzenie protokołu jest jedynie czynnością prawną jedynie stwierdzającą stan faktyczny zgłoszenia, spełnienia określonych wymogów i weryfikacji. Zatem należy uznać, zgodnie z wykładnią celowościową, że faktycznym momentem rejestracji jest moment zgłoszenia listy przez komitetu wyborczego, a fakt ten zostaje potwierdzony lub nie w momencie sporządzenia protokołu. Zatem każde zgłoszenie listy wyborczej do godziny 23:59 dnia przed wskazanym terminem, nie oznacza „braku rejestracji”, wobec faktu nie sporządzenia protokołu, zwłaszcza iż sama okręgowa komisja wyborcza nie jest związana terminem ujętym w art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego. Bezsporne jest zatem, że Komitet Wyborczy Nowej Prawicy posiadał listy wyborcze zarejestrowane w 21 okręgach wyborczych, czyli w więcej niż w połowie okręgów wyborczych. Co prawda w 2 przypadkach PKW sporządziła protokół po dniu 30 sierpnia, ale wobec faktu zgłoszenia tych list w terminie, należy uznać że rejestracja 21 Komitetów wyborczych nastąpiła w terminie o którym mowa w Art. 211 § 1 Kodeksu wyborczego, bez względu na to kiedy nastąpiło sporządzenie protokołu rejestracji listy.



Art. 1 punkt 4 Kodeksu postepowania administracyjnego stanowi, że przepisy kodeksu stosuje się w sprawach wydawania zaświadczeń. Kodeks wyborczy w żadnym ze swoich przepisów nie wyłącza stosowania Kodeksu postępowania administracyjnego. Twierdzenie PKW, iż wniosek nadany na poczcie nie spełnia wymogów, o których mowa w art. 9 § 1 i 3 Kodeksu wyborczego jest nieuzasadniony, albowiem zgodnie z art. 57 § 5 punkt 2 Kodeksu postepowania administracyjnego termin złożenia uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego. Innymi słowy w świetle tego przepisu termin złożenia pisma przez pocztowy operator publiczny o wydanie zaświadczenia o rejestracji list w więcej niż połowie okręgów wyborczych, został zachowany. Innymi słowy, obowiązkiem PKW było wydanie zaświadczenia i przyjęcia zgłoszenia list KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach wyborczych. PKW odmawiając tej czynności dopuściła się naruszenia art.210§2 Kodeksu Wyborczego, co miało istotny wpływ na wynik wyborów we wszystkich 41 okręgach.



Otóż jest niewątpliwe, iż obecność KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach wpłynąłby na wynik wyborów. W warunkach występowania progów wyborczych w skali krajowej, wyborcy inaczej traktują i głosują na listy ogólnopolskie i listy lokalne (które mają znacznie mniejsze szanse na zdobycie miejsc parlamentarnych). Występuje zjawisko preferencji wyborczych na listach mające większe szanse, a do tych należą listy ogólnopolskie (tzw. Głosowanie użyteczne). W tej sytuacji nie można uznać, iż wynik KW Nowej Prawicy byłby analogicznych do tych, których uzyskał w tych wyborach w 21 okręgach. Według wyników ubiegłorocznych wyników prezydenckich Janusza Korwina Mikke oraz badań sondażowych Nowa Prawica mogła w sierpniu uzyskać ok. 3% głosów. Doświadczenia kampanii wyborczej wskazują, iż nowy ruch mógłby przy odpowiedniej dynamice uzyskać bardzo dobry wynik wyborczy (powyżej progu wyborczego), co automatycznie oznaczałby mniejszy wynik innych formacji (np. RPP). Tymczasem wobec braku listy KW Nowej Prawicy, część wyborców siłą rzeczy zrezygnowała z udziału w wyborach, część przerzuciła swoje głosy na inne listy wyborcze, co tym samym wpłynęło na uzyskane przez nie wyniki jak i liczbę mandatów. Także w 21 okręgach wyborczych, w których były obecne listy KW Nowej Prawicy, wynik Komitetu byłby prawdopodobnie znacznie wyższy, gdyż wyborcy mając świadomość braku list Nowej Prawicy w ponad połowie okręgów, mogli uznać głos na tą partię za stracony i zgodnie z zasadą głosowania użytecznego przerzuciło swoje głosy na inne listy, zwiększając ich wynik i liczbę mandatów. Innymi słowy odmowa wydania zaświadczenia przez PKW i przyjęcia list KW Nowej Prawicy w pozostałych 20 okręgach wpłynęło na wynik wyborów innych list zarówno w tych 20 okręgach, w których listy Nowej Prawicy nie były zarejestrowane jak i w tych 21, w których listy zarejestrowano.



Ad.1b)

Odrzucenie wielu list komitetów wyborczych do sejmu (Prawicy Rzeczypospolitej) i kandydatów do Senatu RP (Marek Król, Anna Kalata itp.) budzi poważne wątpliwości odnośnie sposobu liczenia głosów poparcia pod listami kandydatów przez okręgowe komisje wyborcze, co do ich stanu faktycznego. Odrzucenie list i kandydatów nastąpiło z naruszeniem art. 210§1 i 265§1 Kodeksu Wyborczego, i tym samym poprzez uniemożliwienie kandydowania miał istotny wpływ na wynik wyborów.



Ad 1c)

Ponadto zwracamy uwagę na nieprawidłowości w procesie ustalenia wyników do głosowania. W szczególności z komunikatów PKW wynika inna liczba kart do głosowania wydanych do Sejmu i do Senatu – odpowiednio 15.050.027 i 15.048.260, podczas gdy każdy głosujący otrzymywał równocześnie 2 karty do głosowania. Także liczba głosów nieważnych (prawie 4,52%, tj. ponad 2-krotnie wyższa niż w 2007 roku) budzi wątpliwości, co do jej wiarygodności, tym bardziej, że przykład Skarżyska-Kamiennego w zakresie świadomego unieważniania głosów w jednej komisji wyborczej prawdopodobnie nie był odosobniony. Wprawdzie liczba głosów w ten sposób zmienionych nie zmieniłaby kolejności preferencji wyborczych, ale mogła wpłynąć na liczbę mandatów uzyskanych przez niektóre listy.



Reasumując stwierdzamy, że działanie PKW i Okręgowych Komitetów Wyborczych w sposób istotny przyczyniło się do naruszenia prawa wyborczego i konstytucyjnego w zakresie zgłaszania kandydatów do Sejmu, co miało istotny wpływ na wynik wyborów, wpłynęło na wyniki pozostałych list wyborczych i uzyskanej liczbie mandatów.



Uzasadnienie ad.2

- KW Nowej Prawicy nie miał prawnej możliwości uzyskania rozstrzygnięcia przed wyborami, skoro w świetle Kodeksu Wyborczego protest można składać dopiero po ogłoszeniu wyniku wyborów. Fakt niemożności odwołania się do sądu od postanowień PKW (art.218§2 Kodeksu Wyborczego) stanowi naruszenie art.45 ust.1 Konstytucji (prawo do sądu) oraz art.2 Konstytucji (demokratycznego państwa prawnego).

- Sytuacja w której jedne komitety wyborcze uczestniczą w podziale mandatów po przekroczeniu określonych progów, a inne (mniejszości narodowych) są z tego wymogu zwolnione (art.196-198) narusza zasadę równości wobec prawa i stanowi dyskryminację ze względu na narodowość, co jest sprzeczne z art.32 ust.1 i 2 Konstytucji RP

Z poważaniem,

………………………………..

podpis

8 komentarzy:

  1. Wg. mnie nie ma się czego czepiać. Wyborcy wybrali i tyle - przewaga była miażdżąca. Dajcie na luz, bo natrętnością można zyskać jedynie brak poparcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Otóż PKW naruszyło prawa wyborcze i zgodnie z prawem należy wybory unieważnić. Jeżeli dzisiaj odpuścimy, jutro podobne działania PKW mogą spotkać każdego także duże opozycyjne partie. A jeżeli SN nie unieważni wybory, to wykażemy że Polska państwem prawa nie jest, tylko drugą Białorusią czy Rosją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżby Platforma miała większość społeczeństwa za Idiotów ????????
    W Polsce od 1990 roku nie ma wolnych i demokratycznych wyborów !!!!!
    DEMOKRACJA ISTNIEJE TYLKO NA PAPIERZE !!!!!!
    FAKTY PO FAKTACH :
    Wybory sfałszowane taktyka podobna jak mafia Putnia w ROSJI !!!!
    fakty :
    sondaże przeprowadzone przez firmy dla TVN24 po 21.00 godzinie
    39,6 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 30,1 proc., Ruch Palikota - 10,1 proc., PSL – 8,2 proc., SLD - 7,7 proc.
    Oficjalne wyniki
    PO 39,18, PiS 29,98, RP 10,02, PSL 8,36, SLD 8,24.
    Różnica : PO 0,2, PiS 0,3 RP 0,1, PSL 0,34, SLD 0,27 czyżby firma sondażowa która robila badania dla TVN24 była jasnowidzem ????????????
    Dlaczego PKW nie podawała wyników procentowych w nocy po 21.00 po 00.00 itd.? jak to czyniła co 4 lata ???????
    Dlaczego w USA PIS uzyskał prawie (80 proc.). Jest to prawie 5 razy więcej niż dostała PO (14 proc.).???????????? a w naszym kraju było inaczej - tylko minimalna różnica w stosunku do sondaży na zamówienie przez media ??????? dlaczego TVN, POLSAT, TVP, Superstacja wyłączyły nadawanie na żywo bloku wyborczego po 23,30 jedynie nadawało POWTORKI Z GODZIN 20,30-23,30 ????????????? dlaczego KACZYNSKI od razu pogodził się z przegraną w wyborach na podstawie sondaży dla TVN 24 niż zostały ogłoszone PRAWDZIWE sondażowe oficjalne wyniki podane przez PKW ?????? CZYZBY ZOSTAŁ ZASTRASZONY PRZEZ NOWĄ MAFIĘ typu (PUTIN - MIEDWIEDIEW) (może KACZYNSKI pomyślał ? załatwili Leppera załatwią i MNIE ???????????)

    OdpowiedzUsuń
  4. PO! ZAWSZE OSZUKUJE!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy jest jakiś termin na złożenie protestu?

    OdpowiedzUsuń
  6. Termin minął 19.10.2011 r., ale wiele osób złożyło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy protest złożony według powyższego wzoru SN uwala jako bezzasadny.

    OdpowiedzUsuń
  8. No cóż odrzucili także protest Nowej Prawicy. Jak widać w Polsce PKW może swobodnie manipulować i nie dopuszczać do wyborów. A sądy mamy takie jak w Rosji czy na Białorusi. Liczy się interes władzy, a nie poszanowanie zasad uczciwych wyborów.

    OdpowiedzUsuń