30 września 2010

Serwis21 z dn.30.09.2010 - GROTESKA I NIEKOMPETENCJA WŁADZY

WIADOMOŚCI

3 LATA STRACONE: Od prawie 3 lat funkcjonują sejmowe komisje śledcze tzw. Naciskowa i w sprawie śmierci Barbary Blidy. Od prawie 3 lat komisje te tracą czas posłów, świadków, prokuratur i nasze podatników pieniądze, gdyż żadnych rzeczywistych ustaleń do tej pory nie ma i nie będzie. Prokuratura już dawno zamknęła lub umorzyła wszczęte dochodzenia. Pracami komisji dziś się nikt nie interesuje, może poza paroma politykami i dziennikarzami. A może już czas skończyć tą farsę i zająć się poważniejszymi rzeczami.



BEZ UPRAWNIEŃ: Osoby sprowadzające polskiego tupolewa z prezydencką delegacją 10 kwietnia w Smoleńsku nie miały uprawnień kontrolerów lotów stwierdził dla „Faktu” gen. Anatol Czaban, asystent szefa Sztabu Generalnego ds. sił powietrznych.



CENA PRZYWRÓCONA: Carrefour Express najpierw podwyższył cenę makaronu z 0,88 do 0,98 zł by ponownie powrócić do poprzedniej ceny. Po bułeczkach Słoneczka to kolejny towar, w którym Carrefour zrezygnował z podwyżki. Jak widać zachowanie konsumentów może zmusić sieci supermarketów do rezygnacji z niektórych podwyżek.



DARMOZJAD: Od chwili objęcia władzy, prezydent Komorowski właściwie nic nie robi. Owszem bywa na zjazdach, dożynkach, kongresach itp., mówi piękne słowa, trochę obiecanek-cacanek i nadaje odznaczenia. Ustawy przegłosowane przez Sejm podpisuje bez żadnych zastrzeżeń, nie bacząc na fakt, iż wiele z nich to zwykłe buble prawne. Czy nie powinien dokonać pogłębionej analizy prawnej ustaw (wszak prezydent stoi na gruncie przestrzegania konstytucji). Jeszcze jako marszałek sejmu wykonującego funkcje prezydenta, Bronisław Komorowski powołał Radę Bezpieczeństwo Narodowego, ciało doradcze bez żadnych kompetencji decyzyjnych, służące do zwykłej paplaniny, straty czasu i pieniędzy. Czy taki prezydent jest w ogóle potrzebny?



LOBBYSTA KOMOROWSKI? Co łączy Bronisława Komorowskiego z firmą, która remontowała polskie Tupolewy w zakładach w Samarze należących do Olega Deripaski – zaufanego człowieka Władimira Putina? Jak ujawniła „Gazeta Polska” - W 2009 r. biuro marszałka Komorowskiego rozsyłało do posłów reklamę spółki MAW Telecom, która wygrała przetarg na remont rządowych Tu-154. Czy to normalne, że prywatna firma startująca w przetargach organizowanych przez MON jest reklamowana wśród posłów za pośrednictwem administracji Sejmu?



NA CELE SPOŁECZNE: Podajemy numer rachunku, na które można dokonywać wpłat na cele szlachetne (w tym na niezależną prasę):

Stowarzyszenie „Polskie Euro 2012”

ul. Solec 20a/34, 00-410 Warszawa

nr. rach. 48 1050 1038 1000 0090 6392 2471

z dopiskiem darowizna na cele statutowe



NAWRÓCENIE HALICKIEGO: Pan premier Tusk był już dotkniętym ręką Boga geniuszem, był już nawet Słońcem Peru, teraz stał się Mojżeszem prowadzącym Naród do zielonej wyspy szczęśliwości. Określenie to ukuł cudownie nawrócony w ciągu weekendu na prawdziwą tuskową wiarę Andrzej Halicki … słowa te, wypowiedziane w TOK FM były rodzajem pokuty za grzech nadmiernej szczerości, jakiego dopuścił się w wywiadzie prasowym, w którym rysował bynajmniej nie sielankowy obraz premiera Tuska i jego otoczenia. Przypomnijmy, premier Tusk to ten facet, który otacza się jedynie lizusami, a jak nie umożliwi mu się na boisku strzelenia bramki, to się mści i obraża.
http://michal1000.salon24.pl/233390,o-nawroceniu-posla-halickiego



PIENIADZE NIE DLA BIEDNYCH: W 2009 r. Urząd Miasta ST. Warszawy z prezydentem Hanną Gronkiewicz Waltz na czele przekazał aż 1088.840 zł na rzecz Fundacji Nowej Kultury Bez zmiana, w radzie której zasiada m.in. Kuba Wojewódzki. Za co Fundacja otrzymuje tyle pieniędzy? Otóż ujawnia to internauta yarc: 200 tys. zł za przedsięwzięcie „Wolny Uniwersytet Warszawy. Temat edycji 2009: "Kultura Non Profit/Kultura nie dla zysku". W roku 2004 ta sama fundacja także otrzymała z tego samego Urzędu Miasta dotację. Wtedy wyniosła ona 2 tysiące złotych i była przeznaczona na "Notes na sześć tygodni dla Warszawy". Tegoroczny "Notes na sześć tygodni" to już 90 tysięcy (o 33 900 na ten sam cel z Ministerstwa Kultury nie wspomnę)
http://yarc.salon24.pl/233066,za-co-mozna-cenic-hgw. Na biednych zaś pieniędzy nie ma, ale budżet miasta pani prezydent zadłuża coraz bardziej.



MIASTO PISZ NA CENZUROWANYM: AntyPiSowa atmosfera nakręcana w mediach prowadzi nierzadko do zdarzeń wręcz groteskowych. W audycjach telewizyjnych TVP odmawia pokazania koszulek z logo miastem PiSz. Logo mazurskiego miasteczka od 12 lat wygląda następująco: kolorowe litery P duże, „s” jest wydłużone, a nad „i” umieszczono słoneczko. Gdy ekipa miasta uczestniczyła w nagraniu programu „Jaka to melodia” dla TVP, gdzie miała zaśpiewać „Białego misia”, a wśród publiczności siedzieli mieszkańcy Pisza w miejskich koszulkach, zażądano by wywrócili koszulki na lewą stronę, tak by napis nie był widoczny. Dodajmy, że wcześniej chór z Pisza uczestniczący w nagraniu telewizyjnym w Krakowie też musiał koszulki odwracać. Wszystko bo w telewizji nazwa PISZ kojarzy się z PISem. Jakieś szaleństwo – komentuje burmistrz Pisza Jan Alicki. – Przecież z tego powodu, że się komuś nasza nazwa kojarzy z nazwą partii, nie będziemy zmieniać logo.



OBNIŻENIE ZASIŁKÓW: dwa tysiące złotych rząd obciął zasiłek pogrzebowy. Ministerstwo Finansów chce w ten sposób zaoszczędzić prawie miliard. Tylko prezesi państwowych spółek i posłowie nie muszą oszczędzać. Od marca 2011 r. zasiłek pogrzebowy wyniesie 4 tys. zł, zamiast dotychczasowych 6395,7 zł – tak przewiduje opublikowany w poniedziałek przez resort finansów projekt ustawy okołobudżetowej.
http://www.bibula.com/?p=26873



PIENIĄDZE NIE DLA WSZYSTKICH: Już od trzech lat minister zdrowia Ewa Kopacz obiecuje sprawiedliwy podział między województwa pieniędzy przeznaczonych na leczenie. I te obietnice były znowu tylko obietnicami, bo okazało się, że aż dziewięć województw alarmuje, iż są dyskryminowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia przy podziale środków. Sprawa dotyczy przede wszystkim podziału 856 mln zł z funduszu zapasowego NFZ. Pieniądze rozdzielone zostały między siedem województw: dolnośląskie, łódzkie, mazowieckie, pomorskie, śląskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie. Natomiast pominięto pozostałe dziewięć województw, które przez to czują się dyskryminowane, tym bardziej że są to biedniejsze regiony, które i tak skarżą się, że mają mało pieniędzy na leczenie.Nie wiadomo, jakie było kryterium takiego podziału dodatkowych środków.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100924&typ=po&id=po42.txt



PODWYŻKA OPŁAT ABONAMENTOWYCH: Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (członkowie powołani z rekomendacji PO, PSL i SLD) postanowiła podwyższyć opłaty abonamentowe za radio i telewizję. Gdy telewizja nie znajdowała się w rękach koalicji platformersko-lewicowej, PO i premier wyraźnie wypowiadali się przeciw płaceniu abonamentu. Teraz media publiczne są opanowywane przez rządzących i władza wykonawcza opowiada się za abonamentem. Tylko po co mamy płacić za kalki TVNu czy Polsatu?



RZĄDOWE KONSULTACJE: Kolejny raz rząd lekceważy proces konsultacji tworzonego przez siebie prawa z organizacjami społecznymi. Tym razem dotyczy to ustaw okołobudżetowych, które razem z ustawą budżetową na 2011 rok przyjmie Rada Ministrów. List do Premiera Donalda Tuska w sprawie konsultacji aktów prawnych z partnerami społecznymi, wysłał Janusz Śniadek. Przewodniczący Komisji Krajowej zwraca w nim uwagę na poszczególne zapisy ustawy o związkach zawodowych i Komisji Trójstronnej, które nie pozostawiają jakichkolwiek wątpliwości co do terminów przyznanych partnerom społecznym na wyrażenie opinii w sprawie tak ważnych aktów prawnych, jakim jest budżet państwa. Przewodniczący zwraca się do Premiera o wyegzekwowanie przestrzegania prawa przez zobowiązane do tego urzędy administracji publicznej. Przysyłanie projektów aktów prawnych w ostatniej chwili lub po terminie to typowe działanie rządu. Raport w tej sprawie trafił w lipcu do wicepremiera Waldemara Pawlaka. Dział Polityki Społecznej Komisji Krajowej udokumentował 70 naruszeń przepisów od połowy 2008 r. do maja tego roku. Głównie chodzi o wyznaczenie zbyt krótkiego czasu na wyrażenie opinii do projektów. Najczęściej na liście pojawia się Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Szczególnie oburzające jest często używana przez urzędników formuła, że niezgłoszenie uwag w terminie 30 dni będzie traktowane jako akceptacja projektu. Szczytem absurdu jest przesyłanie projektów do konsultacji po czasie określonym jako termin ich zakończenia, albo dwa dni przed zakończeniem konsultacji.
http://www.solidarnosc.org.pl/pl/aktualnosci/rzadowe-konsultacje.html



ŚMIERĆ OBROŃCY KRZYŻA: Jan Klusik, jeden z obrońców krzyża, zmarł nagle na serce. Pan Jan został w sierpniu kopnięty w klatkę piersiową przez chuligana, gdy pod Pałacem Prezydenckim zasłaniał kobietę przed atakiem. Miał wtedy pęknięte żebro oraz problemy z oddychaniem. "Janek Klusik, o czym mało się pamięta, w podziemiu wspomagał druk. Dostarczał klisze, zaopatrywał drukarnie i starał się robić wszystko to, co było potrzebne. Nie dbał o stanowiska i aplauz. Odwiedzał brata Antka w więzieniu. Być może, że właśnie uwięzienie rodzonego brata spowodowało, że zdecydował się na bardzo aktywną walkę z sowieckimi namiestnikami w Polsce" - czytamy na stronach internetowych Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej, którego aktywnym członkiem był zmarły.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100927&typ=po&id=po22.txt



SPÓŹNIONY ZEGAR: Leszek Balcerowicz uruchomił w centrum Warszawy elektroniczny zegar długu Polski. Tyle tylko, że Balcerowicz się mocno spóźnia, bo taki zegar naliczający ten dług tyka już od dawna. Od blisko roku na stronie
http://www.zegardlugu.pl/ dług publiczny Polski nalicza zegar, który uruchomił przedsiębiorca i publicysta Marek Łangalis. Ten sam zegar tyka już od początku tego roku również na stronie partii Wolność i Praworządność (http://www.partiawip.pl), a także na stronie http://www.dlug.koliber.org/ na której zamieszczona jest „Petycja do posłów Rzeczpospolitej Polskiej z prośbą o wpisanie do Konstytucji artykułu zakazującego zadłużania Państwa”.http://wasiukiewicz.salon24.pl/233881,zegar-balcerowicza-sie-spoznia



TURYSTYCZNE FIRMY BANKRUTUJĄ: Po Selectours, biuro podróży Orbis Ravel ogłosiło upadłość. A to nie koniec, aż 39% biur turystycznych - jest w bardzo złej kondycji finansowej. Rośnie liczba tych, które nie są w stanie regulować należności. W czerwcu w Krajowym Rejestrze Długów było ich 94, teraz są 134.



WĘGIEL ZAMIAST GAZU: Już w październiku w Polsce może zabraknąć gazu. Część przedsiębiorstw poradzi sobie, przechodząc na zasilanie węglem. Spodziewane ograniczenie dostaw błękitnego paliwa nie może jednak stanowić usprawiedliwienia dla koalicji PO - PSL, która dążąc do zawarcia niekorzystnej umowy z Rosją, kolejny raz próbuje wmówić społeczeństwu, że nie ma innego wyjścia, a tym samym mamy uzależnić się na długie lata od dostaw z Moskwy. Dotychczas elektrociepłownie przygotowują się do tego, aby w przypadku braku gazu produkować energię i ciepło z węgla.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100928&typ=po&id=po52.txt



WOŁANIE 10 TYS. ZWIĄZKOWCÓW: 29.09 -Złożeniem petycji w kancelarii premiera ze zdecydowanym protestem przeciwko cięciom socjalnym i ubożeniu społeczeństwa zakończyła się manifestacja związkowców z "Solidarności" i OPZZ. Napisali w niej, że sprzeciwiają się zdecydowane cięciom budżetowym oraz ograniczaniu bezpieczeństwa socjalnego… Przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek przypominał, że ciągle rząd opowiada o Polsce jako "zielonej wyspie rozwoju", a tak naprawdę problemy zamiata się pod dywan. - Akcentujemy także potrzeby ludzi młodych, bezrobocie wśród osób do 25. roku życia przekracza 25 procent. Są coraz większe problemy demograficzne - zaznaczył szef "Solidarności". Według niego, rząd udaje, że nie ma tych problemów. Protestujący żądali nie tylko stabilnego zatrudnienia, lecz także podwyżek płacy minimalnej i kwot uprawniających do zasiłków rodzinnych oraz pomocy społecznej. Krytykowali plany oszczędności i zamrożenie płac w sferze budżetowej. Negatywnie oceniali zapowiadane podwyżki podatku VAT … Bardzo krytycznie manifestanci odnieśli się do założeń budżetu na przyszły rok, w którym podwyższa się budżety dla kancelarii Sejmu, Senatu i rządu nawet o 10 procent, ale nie rosną wynagrodzenia dla wielu innych sfer.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100930&typ=po&id=po32.txt



ZACIERANIE ŚLADÓW?: „Misja Specjalna” pokazała film, w którym widać jak Rosjanie tną i piłują wrak samolotu, wybijają szyby itp. Ścięto także drzewa w Smoleńsku. Nie dość, że niezabezpieczone szczątki samolotu rdzewieją, to przechodnie mogą sobie zabierać inne szczątki nadal leżące na terenie lotniska. W ten sposób ginie materiał dowodowy, a polskie władze ograniczają się do zwykłych apeli. Okazało się przy okazji iż państwowa komisja badania wypadków lotnictwa państwowego jest w dyspozycji dowodu (rozmów wieży kontrolnej), który ukrywany jest przed opinią publiczną. Czemu służy ukrywanie i zacieranie śladów przez stronę rosyjską i polski rząd (na czele KBWLP stoi minister Miller).



ZADŁUŻENIE, ODDŁUŻENIE: Ekonomiści alarmują, iż Polska dramatycznie zadłuża się. Były jednak okresy, gdy dług publiczny w relacji do PKB zmniejszał się. Jak wynika ze statystyk publikowanych przez Money.pl i powtórzonym przez Metro (należący do grupy Gazety Wyborczej) z 29.09.2010, okazuję się iż za rządów PIS dług publiczny w stosunku do PKB zmalał o całe 3% z poziomu 48% w 2005 roku do 45% w roku 2007. Za rządów lewicy (2001-2005) oraz D.Tuska dług publiczny w relacji do PKB miał tendencję wzrostową w pierwszym przypadku z 39 do 48%, a w drugim z 45 do 54,8%.



ZNISZCZENIE TABLICY UPAMIĘTNIENIA: W Bielsku Białym tablica upamiętniająca Polaków zamordowanych w Katyniu i Charkowie, a także ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, została zniszczona w nocy z 25 na 26 września. Odsłonięta 20 kwietnia w bielskim parku Słowackiego. Na tablicy widniały dwie daty: "Katyń 1940 - Smoleńsk 2010" oraz inskrypcja: "W hołdzie pomordowanym i ofiarom katastrofy lotniczej".





Do redakcji

Zbrodnia i dowody
http://www.kuriercodziennychicago.com/Zbrodnia_i_dowody.pdf (krzysztof.w)



PYTANIE DO DRA DANIELA KORONY?

Co do interpretacji nakładania pkt karnych w drodze mandatów karnych to nie zgodzę się z przedstawioną interpretacją. Punkty karne na mandacie mają tylko charakter informacyjny o ich wielkości, natomiast wpisu do rejestru kierowców wraz z przyznanymi punktami karnymi następuje w drodze rejestracji administracyjnej na specjalnym formularzu mrd5. O tym, że policjant taki formularz do nałożonych punktów karnych sporządza, to interpretator nie wiedział i błędnie założył, że to punkty na mandacie (o charakterze informacyjnym) świadczą o trybie postępowania (czyli o trybie postępowania mandatowego przedstawionego w KPOW). Ponadto, nie ma obowiązku pouczania o trybach administracyjnego odwołania od nałożonych punktów karnych, a jedynie jest obowiązek pouczenia o ich wysokości. (BIN)

Zapytany dr Daniel Alain Korona stwierdził: każde działanie organów władzy musi mieć swoją podstawę prawną i nie powinna być sprzeczna z inną podstawą prawną. Otóż liczbę przypisywanych punktów za wykroczenie określa rozporządzenie, a wpis ostateczny dokonuje się na podstawie stwierdzenia wykroczenia wyrokiem sądu lub mandatem karnym (a nie karty rejestracyjnej mrd-5). Problem w tym, że KPOW nie zawiera delegacji upoważniającej do dokonywania wpisów punktów drogowych na podstawie mandatu karnego. Także Prawo o ruchu drogowym nie precyzuje w jakiej formie mają być nakładane punkty drogowe, a zapisy rozporządzenia są niezgodne z przepisami KPOW. Brak możliwości odwoływania się w sprawie przypisanych punktów i brak pouczenia w tym zakresie – to już naruszenie zasad konstytucyjnych. Dlatego też proponuję uiszczać grzywny (bo od tego nie ucieknie się), ale odmawiać przyjęcia mandatu karnego ze względu na punkty drogowe, bo nie może być kary (a taką administracyjną karą są punkty drogowe), od której nie można się odwołać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz